31.12.08

wdech, wydech...

...i dmuchamy w te papierowe trąbki co robią TRRRUUUUU!!!


f. 2006. (z ust ulatuje "strach"; była też wersja "wdech" + "wolność". fajne. by cbg)
a teraz ta sama ściana dwa lata później:



"zadech" to po czesku "plecach" (miejscownik w sensie) ale chiba nie o to chodziło

1 komentarz:

Lena pisze...

ale muminek tez fajny